Cieszę się ogromnie,że za oknem słoneczko wstało jakoś więcej sił i chęci do pracy:-)
Przepraszam,że mnie u Was mało ale ostatnio mam mało czasu na przyjemności czyli między innymi odwiedzanie Waszych blogów...jak tylko coś się zmieni nadrobię zaległości:-)
A dziś uszyty ostatnio Pan Policjant...nawet pistolet ma:-)
miłego dnia:-)
Po prostu czuję się ... rozbrojona :-) co za słodziak!!!
OdpowiedzUsuńAle przystojniak! U nas pada.
OdpowiedzUsuńŚwietny :D
OdpowiedzUsuńWymiata!!!
OdpowiedzUsuńSuper pan władza😊
OdpowiedzUsuńsuper, ślicznie go wykonałaś
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńA to się obdarowany ucieszy z takiego podarunku. Wspaniale go uszyłaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńSuper i te detale :)
OdpowiedzUsuńSwietny zadbalas o kazdy detal :-):-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny policjant, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkapitalny ten policjant !!!! pozdrawiam Sylwia
OdpowiedzUsuńSuper policjant :)
OdpowiedzUsuńAle fajny!
OdpowiedzUsuńświetny!!!! taki mógłby mnie legitymować :):):)
OdpowiedzUsuńZawsze byłam pod wielkim wrażeniem takich szyciowych cudów! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten policjant:) I broń ma! Aż strach się bać;):):)
OdpowiedzUsuńPan sierżant jest super!
OdpowiedzUsuń