Ostatnio dostałam maila z zapytaniem czy uszyję renifery w wersji mini zgodziłam się chociaż nie myślałam ,że będzie aż tak trudno je uszyć a zwłaszcza mini rogi...całe reniferki mają 18 cm wzrostu
dziś rozrabiały...
właziły do kubeczka...
pozowały do grupowego zdjęcia...
woziły się w taczkach...
sprawdzały czy się wszystkie zmieszczą;-)
a tu zmęczone przysiadły nastrojowo...
a tu moje wygrane wymarzone balerinki od Anetki "balerinki"
są cudne i cieplutkie i ślicznie wydziergane...
pozdrawiam Was zimowo...Aneta
jakie słodkie!!
OdpowiedzUsuńśliczne takie malutkie:))
OdpowiedzUsuńRadosna gromadka:))) Super są!
OdpowiedzUsuńAle fajowe reniferki! Podziwiam szycie tak małych elementów...
OdpowiedzUsuńJakie fajne słodziaki z tych reniferków :) Wiem,że małe to trudno się szyje,a jeszcze gorzej z przewróceniem na prawą stronę,więc tym bardziej podziwiam,że uszyłaś aż taką gromadkę :)
OdpowiedzUsuńPiękne reniferki :) a jak ich dużo :-)
OdpowiedzUsuńJakie słodziaki :)
OdpowiedzUsuńśliczna gromadka cóż za słodziaki :)
OdpowiedzUsuńAleż one są piękne!
OdpowiedzUsuńUrocza gromadka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
przesliczne sa!
OdpowiedzUsuńO rany, jak ich dużo, jakie cudne !!! Ależ Ty masz tempo !!!
OdpowiedzUsuńrenifery są magiczne :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Wyglądają fantastycznie, nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńreniferki sa cudowne, uwielbiam je, a post zabawny i energetyczny, pozdrawiam,Ania
OdpowiedzUsuńśliczne stadko! podziwiam wykonanie, szycie tych maluchów musiało cie kosztować duuużo cierpliwości :-)
OdpowiedzUsuńSame śliczności!!! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPreciosa colección de renos, besos
OdpowiedzUsuńpodziwiam wytrwałość, ja chyba bym tak nie potrafiła... Śliczne są :-)
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się Twoje prace, są pełne wdzięku i uroku, choć nie zawsze komentuję to zawsze oglądam i je podziwiam, no cuda tworzysz!!!!!
OdpowiedzUsuńAle urocze stadko, podziwiam wykonanie szczególnie te rogi.:)
OdpowiedzUsuńRenifer ki rewelacyjne!!! Cudo!!!Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
OdpowiedzUsuń*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Reniferki są obłędne, bardzo spodobały się mojemu M. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrześliczne stadko maluszków:)
OdpowiedzUsuńSa na prawde Cuuuudne :) Podziwiam za cierpliwosc :) i brawa duuzo sie musialas napracowac. Gratuluje wygranej:) Balerinki sliczne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna brygada uosi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Słodziaki. Od zawsze uważam, że im mniejsze tym jakieś takie kochańsze. Cudne wyszły
OdpowiedzUsuńNo dziewczyno napracowałaś się :)) ZŁOTY MEDAL JAK NIC !!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam i zapraszam do mnie Beata:))
OdpowiedzUsuńTe renifery powalają,nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie,ile pracy Cię to kosztowało,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaka fajna, rogata ekipa :) Świetni są!
OdpowiedzUsuńpocieszne chłopaki z tych reniferów :)
OdpowiedzUsuńcudne te reniferki!
OdpowiedzUsuńpo prostu genialne!!!!
OdpowiedzUsuńUrocze reniferki! Podziwam cierpliwość i nakłąd pracy - nie wyobrażam sobie, jak można takie malusie elementy jeszcze wywinąć na drugą stronę i wypchać:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń