Witajcie
szyłam już kiedyś Pana Pinokia ale tak go lubię,że uszyłam znów i też w takich kolorach bo najbardziej mi się podoba a może podsuniecie pomysł na ubranko dla jego kumpla chętnie uszyję według Waszych wskazówek...
... chociaż źle napisałam, przecież on niekoniecznie zimowy. Ach, przypomniałaś mi o nim, aż pobiegłam go znow obejrzeć. http://sekretnyogrod.blogspot.com/2012/11/bajeczny-jegomosc.html Marzy mi się taki, posadzilabym go na dzialeczce koło drewna...
Piękny, przypomina mi mojego z dzieciństwa - plastikowego :)) Moja propozycja - granatowe portki na szelkach, albo w paseczki - trochę marynarskie :) Ale ten i tak bez upiększania jest superowy!!! Uściski
uroczy!
OdpowiedzUsuńCudny! ja tez szyłam takiego w wersji letniej, ale potem zakochałam się w tym "zimowym" który szyła Ania z Tajemniczego Ogrodu...
OdpowiedzUsuń... chociaż źle napisałam, przecież on niekoniecznie zimowy. Ach, przypomniałaś mi o nim, aż pobiegłam go znow obejrzeć.
OdpowiedzUsuńhttp://sekretnyogrod.blogspot.com/2012/11/bajeczny-jegomosc.html
Marzy mi się taki, posadzilabym go na dzialeczce koło drewna...
Piękny, przypomina mi mojego z dzieciństwa - plastikowego :))
OdpowiedzUsuńMoja propozycja - granatowe portki na szelkach, albo w paseczki - trochę marynarskie :)
Ale ten i tak bez upiększania jest superowy!!!
Uściski
Ten nos to mistrzostwo świata :-D
OdpowiedzUsuńfajny i sympatyczny gość:))
OdpowiedzUsuńmoże w marinistycznym stylu? :)
OdpowiedzUsuńCudny!
OdpowiedzUsuńŚliczny! Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAnetko piękny Pinokio
OdpowiedzUsuńpinokio powalający jest!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest Twój Pinokio! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny Pinokio , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO to już dla mnie .. rezerwacja..
OdpowiedzUsuńO ja Cię ! Nie mam słów .
OdpowiedzUsuńJest prześliczny po prostu,uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny Pinokio! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpiekny
OdpowiedzUsuńtez mam chrapke na niego:)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuń